Uwielbiam kruche, lekko słone ciasto. Kupiliśmy tez ostatnio ser solankowy, dużą ilość, część zniknęła właśnie w tarcie brokułowo-serowej.
Standardowy przepis na kruche ciasto, który pojawiał się już wcześniej (zrobiłam podwójną porcję):
- 250 g mąki
- 1 jajko,
- 125 g zimnego masła, pokrojonego w kostkę
- łyżeczka soli
- 2-3 łyżki zimnej wody (ewentualnie)
Najpierw przygotowujemy ciasto: mąkę, jajko i zimne masło siekamy, aż przyjmą formę większych okruchów, potem szybko zagniatamy. Jeżeli składniki nie będą chciały się łączyć dodajemy po łyżce zimnej wody. Ciasto formujemy w kulę, którą owijamy szczelnie w folię i chłodzimy w lodówce przez co najmniej godzinę. Następnie krótko wyrabiamy ciasto jeszcze raz, wykładamy nim formę i podpiekamy w temp. 200 st. przez ok. 10 min.
Na wierzch:
- 1 świeży brokuł
- ser feta, solankowy albo inny słony
- 2 jajka
- 1 śmietana 12%
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 puszki kukurydzy
- sól, pieprz
Mnie ta ilość składników wystarczyła na 2 tarty, można więc zmniejszyć proporcje.
Brokuła dzielimy na różyczki i podgotowujemy. Potem układamy na podpieczonym cieście, posypujemy kukurydzą i pokrojonym/pokruszonym serem.
Jajka, śmietanę miksujemy wraz z przyprawami i czosnkiem. Z solą ostrożnie, w zależności od tego jak słony jest ser.
Zalewamy tartę masą śmietanowo-jajeczną, możemy poprószyć świeżo zmielonym pieprzem i wstawiamy do piekarnika na ok 30 min., aż uznamy że ciasto jest ładnie wypieczone.
(Na zdjęciu tradycyjnie ciasto wygląda blado. Ale robione było telefonem w sztucznym świetle).
Bon appetit! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz